Maroko – must see na mapie każdego podróżnika. Rekomendacja subiektywna.

[su_carousel source=”media: 232,233,234,235,236,237″ link=”lightbox” title=”no”] Maroko – jak to jest odkrywać kraj na nowo? Po 12 dniach pobytu w Maroko czas na podsumowanie. Zapamiętałam go sprzed lat jako zupełnie inny kraj. Nawet zabytki wydają mi się inne po latach. Rabat i Meknes zmieniły się najmniej Takie, jakimi były kiedyś tak samo prezentują się teraz. Może…

Dzień 9: w Maroko jak w życiu – nie zawsze warto kochać to o czym wiedzą wszyscy mimo pożądania i sławy, perły ukryte są z dala od ludzi! Walka pomiędzy Marrakeszem a Fezem – dylemat wyboru.

[su_carousel source=”media: 197,198,199,200,201″ link=”lightbox” title=”no”] Budzimy się mając piękny widok na kazbę. W pełnym słońcu wygląda naprawdę ciekawie. Asia znajduje nieopodal naszego hotelu stajnię z końmi, bardziej zadbanymi od tych, które spotykamy tutaj na co dzień. Zbieramy się i powoli ruszamy dalej. Jesteśmy nadzwyczaj punktualni, nie zdarzyło się nam wyjechać choćby z minutowym opóźnieniem. Dzisiaj…

Dzień 4: Fez – tygiel średniowiecza, rzemiosła i nowoczesnego Maroko – to lubię najbardziej!

[su_carousel source=”media: 133,134,136,144,140,147,138,145″ link=”lightbox” title=”no”] Marzec, a w Fezie wiosna, słońce wpada przez małe okienka w dachu. Na zewnątrz wprawdzie jeszcze rześko, ale z pewnością w ciągu dnia zrobi się cieplej. Zaczynamy dzień od śniadania, oczywiście nie obędzie się bez śmiesznych pomyłek i małych nieporozumień, ale pan kelner, który wymiennie jest tu także recepcjonistą i…

Chcę odkryć inne Maroko – wspomnienia sprzed 14 lat!

Kolejna wyprawa do Maroko To już tylko cztery dni i lecę ponownie do Maroka. Cieszę się bardzo! Nie jest to moja pierwsza wyprawa w te strony, ale trzecia. Mimo wszystko „czuję” te strony świata wyjątkowo dobrze, a wtedy radość powrotów jest tym większa. Mój pierwszy raz w Maroko Nie zawsze jednak było tak różowo. Po…