Jurta a mój nowy dom

[su_carousel source=”media: 640,641,639,638,637,636,635″ link=”lightbox” title=”no”][su_carousel source=”media: 381,377″ link=”lightbox” title=”no”][/su_carousel] Dzień jak co dzień Poniedziałek to już piąty dzień z rzędu, który w całości spędzę na budowie. Podkreślam w całości, bo dom buduję już od prawie dwóch lat. I podobno, a to zdanie znawców, całkiem szybko nam idzie. Piąty dzień, kiedy to wpasowuję się w rytm…

Kto nie powinien lecieć do Mongolii – mój osobisty ranking ostrzegawczy!

[su_carousel source=”media: 568,570,569,567,566″ link=”lightbox” title=”no”][su_carousel source=”media: 381,377″ link=”lightbox” title=”no”][/su_carousel] Miałam ostatnio okazję tak na gorąco, krótko po powrocie, opowiadać o Mongolii przed całkiem pokaźnym gremium. Każde ze spotkań spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem i po każdym było sporo pytań. Zatem podsumowując i jak zwykle trochę przekornie przygotowałam listę dla tych, którzy na pewno do…

Wyjazd do Mongolii nie będzie orgią smaków i podbojem kulinarnym

[su_carousel source=”media: 544,543,542,540,539,538″ link=”lightbox” title=”no”][su_carousel source=”media: 381,377″ link=”lightbox” title=”no”][/su_carousel] Ohyda na talerzu Spotykamy się na lotnisku lecąc do Ułan Bator i jedna z moich Koleżanek korzystając jeszcze z sieci i z internetu odnajduje fragment tekstu o kuchni mongolskiej przesłany Jej przed wyjazdem przez  swoją Przyjaciółkę, wielką znawczynię kulinariów. Po dość krótkim wstępie następuje stwierdzenie, które…